Homologacja i pneumatyka do ciągnięcia przyczep

Dodano: 31.05.2021, 00:00


Popularność ładowarek teleskopowych rośnie z roku na rok, a jednym z powodów jest możliwość ich uniwersalnego wykorzystania, także w transporcie. Nie wszyscy użytkownicy są świadomi wymogów, jakie przed zestawem ładowarki z przyczepą stawia prawo...
Laureaci nagrody ZŁOTY MEDAL GRUPY MTP - Polagra Premiery 2023 w Poznaniu
Popularność ładowarek teleskopowych rośnie z roku na rok, a jednym z powodów jest możliwość ich uniwersalnego wykorzystania, także w transporcie. Nie wszyscy użytkownicy są świadomi wymogów, jakie przed zestawem ładowarki z przyczepą stawia prawo...


Na instalację pneumatyczną w ładowarce teleskopowej decyduje się mniej niż 5% rolników – zauważa Wojciech Mańkiewicz z firmy Manitou. To zadziwiająco niski poziom, zważywszy na rzeczywistą intensywność wykorzystania tych maszyn, szczególnie w okresie zbioru zielonek czy zwózki słomy. Nawet sporadyczny transport nawozu czy materiału siewnego na pole, bez spełnienia podstawowych wymogów, w razie wypadku na drodze grozi kilkusetzłotowym mandatem i utratą wypłaty ubezpieczenia, a winą w większości przypadków obarczony zostanie kierujący ładowarką. Wyjaśniamy zatem, co trzeba zrobić, by bez ryzyka pracować w transporcie?

Decyzja podczas zamawiania


– Zamiar wykorzystywania ładowarki w transporcie należy zgłosić dealerowi już podczas składania zamówienia – informuje Paweł Łączny z firmy Kramer. Dzięki temu maszyna uzyska homologację rolniczą T1a (ciągnik rolniczy o normalnym rozstawie osi i prędkości konstrukcyjnej do 40 km/h), a na dodatkowej lub rozbudowanej (w zależności od producenta) tabliczce znamionowej widoczne będą dopuszczalne masy pojazdu z przyczepami dla hamulców pneumatycznych i hydraulicznych. Taka opcja nieznacznie podnosi koszt zakupu ładowarki – 250 euro (wszystkie ceny netto) w przypadku marki Kramer, ale koniecznie trzeba się na to zdecydować na samym początku, ponieważ po opuszczeniu murów fabryki dopisanie w dokumentach homologacji jest niemożliwe. – Homologację T1a mogą uzyskać ładowarki od modelu MLT 630. Mniejszych modeli ze względu na ograniczoną moc silnika nie są przeznaczamy do transportu. Na specjalne zamówienie do ładowarek, które nigdy nie wyjadą na szosę, bo pracują np. w tartaku, można zrezygnować z pompy wielotłoczkowej na rzecz tańszej o 3 tys. euro pompy zębatej – zaznacza Mańkiewicz.



– Ładowarka teleskopowa może być też wprowadzona do obrotu jako pojazd wolnobieżny (prędkość konstrukcyjna do 25 km/h), czyli bez homologacji rolniczej, a po spełnieniu wymagań dozwolone jest ciągnięcie przyczep. Zalecamy jednak, aby w przypadku częstego wykorzystywania w transporcie wybierać homologację rolniczą – informuje Emil Kaźmierczak z firmy Claas.

Ile za pneumatykę?


– Koszt fabrycznego doposażenia ładowarki Kramer w dwuobwodową instalację hamulcową marki Tietjen zależy od modelu maszyny. Średnio kosztuje 3500 euro. Jest też możliwość dołożenie układu jednoobwodowego – mówi Łączny. Dopuszczalny jest też montaż pneumatyki w kraju przez dealera, ale jest to droższa opcja niż montaż w fabryce. Alternatywna instalacja hamulcowa hydrauliczna kosztuje 1300 euro. Większość instalacji pneumatycznych do ładowarek Manitou montują krajowi dealerzy. – Do wyboru mamy pneumatykę Tietjen za 4,5 tys. euro lub od krajowego dostawcy za ok. 15 tys. zł plus montaż. W obu przypadkach producent ładowarki udziela gwarancji, szczególnie że niekiedy trzeba zaingerować w konstrukcję maszyny – podkreśla Mańkiewicz. Hamulce hydrauliczne montowane w fabryce kosztują 500 euro. To ciekawa opcja dla rolników, którzy zamierzają wykorzystać ładowarkę do współpracy z określoną przyczepą.



23,7 tys. zł trzeba zapłacić za dwuprzewodowe hamulce pneumatyczne do ładowarki Claas. Hamulce hydrauliczne kosztują 8630 zł. To duży wydatek, ale istotnie wpływa na poprawę bezpieczeństwa w transporcie, a na tym nie powinniśmy nigdy zbytnio oszczędzać.

Zaczep i inne akcesoria


Pneumatyczna lub hydrauliczna instalacja hamulcowa to tylko jeden z warunków, by ładowarka mogła ciągnąć przyczepę. Obowiązujące przepisy, zarówno unijne, jak i krajowe, nie przewidują specjalnych wymagań technicznych dla ładowarek teleskopowych. W przypadku przeznaczenia tych pojazdów do ciągnięcia przyczep rolniczych, muszą zostać spełnione ogólne wymagania, właściwe w procedurze homologacji ciągnika rolniczego.



W związku z tym ładowarkę należy doposażyć w zaczep transportowy z homologacją i musi on być przykręcony bezpośrednio do ramy pojazdu, a nie do żeliwnych obciążników. Obowiązkiem jest też instalacja elektryczna do oświetlenia przyczepy. – Niezbędnym wyposażeniem naszej ładowarki z homologacją traktorową musi być lusterko skierowane na zaczep lub kamera cofania. Ponadto wszystkie ładowarki Kramer mają wymagany homologacją komplet lusterek i świateł drogowych – informuje Łączny. Ładowarki można też wyposażyć w instalację hydrauliczną do wywrotu przyczep, ale z uwagi na ryzyko mieszania olejów, niewielu klientów decyduje się na tę opcję.

Zapytaj ubezpieczalnię


– Homologacja ładowarki teleskopowej uwzględnia też zestaw dopuszczalnego osprzętu (łyżki, widły do palet). Praca z osprzętem nieobjętym homologacją producenta w przypadku kolizji (nawet niezwiązanej z pracą osprzętu) może być przyczyną odmowy wypłacenia odszkodowania z tytułu pracy maszyną niezgodnie z przeznaczeniem – wyjaśnia Mańkiewicz.



Przedstawiciel firmy Manitou sugeruje, aby o wymagania odnośnie wyposażenia i uprawnień kierowcy zapytać firmę ubezpieczeniową.

Autor: Jan Beba
 

Mogą Cię zainteresować:

« wróć do listy artykułów
Do góry