Ogórki gruntowe - jaką odmianę wybrać aby uzyskać wysokie plony i dobrą jakość owoców.
Dodano: 28.04.2021, 00:00
Wysokie plony i dobra jakość owoców to nie tylko efekt uprawy na zagonach i nawadniania kroplowego. Ważna jest odmiana. Jakie w ubiegłym sezonie uprawiali gospodarze z okolic Łęczycy i Kutna?
Wysokie plony i dobra jakość owoców to nie tylko efekt uprawy na zagonach i nawadniania kroplowego. Ważna jest odmiana. Jakie w ubiegłym sezonie uprawiali gospodarze z okolic Łęczycy i Kutna?
Cezary Olejniczak, Stary Waliszew, pow. łowicki
Uprawia ogórki na powierzchni 1 ha. Wykorzystuje do tego nowe rozwiązania technologiczne. Jak sam mówi, woli mieć mniejszą powierzchnię a zadbaną, co pozwoli mu na uzyskanie wysokiego plonu. Uprawa prowadzana jest na zagonach, okrytych folią, nawadniana kroplowo. Bez nawadniania nie byłoby możliwe uzyskanie dobrych plonów. Bez rąk do pracy także. W uprawie takiej jak ogórek, zbiór i wiele innych prac pielęgnacyjnych musi być realizowany ręcznie.
Odmiany
W roku 2020 r. pan Cezary testował nową odmianę Bridge F1, miał też Rubato F1, Liszt F1 i Berlioz F1. Siew nasion przypadł na 27 kwietnia. Był wykonany ręcznie, na wcześniej przygotowanych zagonach przykrytych czarną folią. Po siewie rośliny przykryto białą agrowłókniną. Sezon nie był łatwy. Susza i zimno. Dwa razy dosiewano ogórki (50%), z powodu wypadów na skutek mrozów. Zbiory opóźniły się o 14 dni i przypadły na ostatnie dni czerwca. Liszt w 2019 r. dał plon ponad 100 t z ha, w 2020 r. zbiory były ciut niższe ze względu na późniejszy start. Owoce są przeznaczane do konserwowania w firmie Maspex.
Nawożenie jest posypowe i z fertygacją. Przez cały okres zbiorów stosowane są nawozy wieloskładnikowe z serii Kristalon. Jest to głównie Kristalon Czerwony i saletra wapniowa YaraLiva Calcinit oraz siarczan magnezu Krista MgS. Ponadto dla wzmocnienia roślin stosowane są zabiegi dolistne nawozem KristaLeaf Foto.
Odprowadzanie wody
– Cechą charakterystyczną dla naszego klimatu jest występowanie deszczów nawalnych, miejscowych i trzeba być przygotowanym na odprowadzenie nadmiaru wody – mówi pan Cezary. – Pole mam zmeliorowane na głębokości 1,3 m. Instalacja ma już swoje lata, na skutek pracy ciężkich maszyn gleba się ugniotła i chcę wykonać nową instalację na głębokości 90 cm odprowadzającą wodę opadową. W uprawie na folii woda spływa do przejścia z dwóch zagonów.
Ważne osłanianie plantacji
Do zapewnienia dobrej kondycji roślin plantacja z każdej strony powinna być osłonięta. Dlatego pod koniec września siany jest pas żyta. W momencie okrywania zagonów żyto jest już do wysokości kolana i osłania wschodzące rośliny. Wtedy wysiewana jest też kukurydza, która osłania plantację do końca zbiorów. – W tym sezonie planuję wysiać zboże jare w rzędach roślin, aby unosiło włókninę nad ogórkami – wyjaśnia producent.
Rafał Gawroński, Karsznice Duże, woj. łódzkie
Rafał Gawroński z żoną Małgorzatą uprawiają ogórki gruntowe na 6 ha. Całe gospodarstwo łącznie ze zbożami i kukurydzą zajmuje 41 ha. W 2020 r. była jeszcze truskawka odmiany Azja i Roksana, ale z powodu porażenia przez choroby zlikwidowano plantację. Obecnie gospodarze mają 1500 szt. tuczników w cyklu otwartym. – Zwiększyliśmy liczebność z 200 szt., aby w przyszłości zredukować uprawę warzyw. Ale teraz widzimy, że sytuacja na rynku trzody chlewnej jest bardzo niestabilna. Pomimo bardzo niskiego pogłowia w naszym kraju produkcja ta stała się nieopłacalna – mówi gospodarz.
Ogórki od zawsze
Ogórki były już uprawiane w rodzinnym gospodarstwie pana Rafała tylko na mniejszą skalę. Od kiedy zaczęli pomagać pracownicy z Ukrainy powiększono plantację do 6 ha. W minionym roku na 4 ha posiano odmianę Liszt (Rijk Zwaan), a na 2 ha Platina (Nunhems). Siano 30 kwietnia siewnikiem punktowym, po dwa nasiona co 20 cm (1,4 m między rzędami). Uprawa jest prowadzona na zagonach bez folii. Po siewie zagony przykryto włókniną. – Do połowy maja było sucho, a potem przeszły nawałnice z opadem 200 l wody na m2 – mówi gospodarz. – Gleba była dobrze uprawiona, wchłonęła wodę, ale mimo to trudno było wejść w pole. To opóźniło wykonanie kilku kluczowych prac, np. rozkładanie taśm kroplujących. W typowym roku są rozkładane równocześnie ze zdejmowaną włókniną.
Gleba na której rosną ogórki jest przepuszczalna, klasy IVa i b, ale z kamienistym podglebiem. Kiedyś gospodarz stosował obornik. Teraz materię organiczną stanowią resztki pożniwne i gnojowica w dawce około 30 t na ha. Jako nawóz zielony wysiewana jest gorczyca. Z nawozów mineralnych wykorzystywany jest Polidap, Superba Zrównoważona i Potasowa oraz Nitrabor i nawozy z krzemem.
Jaka była cena?
W minionym roku zbiory rozpoczęły się 21 czerwca. W uprawie ogórków najbardziej uciążliwy jest zbiór. Na razie odbywa się ręcznie, w planach jest zakup samolotu. Aktualnie w pracach pomaga 20 osób.
Ogórki trafiają do zakładu przetwórstwa Urbanek i są przeznaczane do konserwowania. Zakład potrzebuje owoców wielkości 6–9 cm, twardych, o jasnozielonej barwie skórki. Od wielu lat uprawiana jest głównie odmiana Liszt F1 (Rijk Zwaan). To starsza odmiana, popularna w uprawie w wielu gospodarstwach. Cenię ją za jej pewne plonowanie. Rośliny same w sobie nie wyglądają okazale, ale stabilnie i długo owocują. I surowiec jest taki, jakiego potrzebuje zakład. Współpraca jest na podstawie umów kontraktacyjnych, zawierająca cenę minimalną. Na początku lipca gospodarz otrzymywał 2,1 zł za kg. W minionym roku plon wyniósł 80 t z ha.
Paweł Jaworski, Kobyle, gmina Grabów, woj. łódzkie
Uprawia ogórki gruntowe na 12 ha. To rodzinna tradycja, a od 1996 r., kiedy przejął gospodarstwo, sadzi je na większą skalę. Robi to profesjonalnie. Ogórki rosną na zagonach przykrytych czarną folią (z firmy Ogrofol), pod którą znajduje się taśma kroplująca, dostarczająca wodę. Dużą zaletą folii jest ograniczenie zachwaszczenia, co powoduje znaczne ograniczenie, a niekiedy całkowite wyeliminowanie herbicydów. – Ponadto przy nawadnianiu kroplowym, szczególnie w upalnych latach jest duża oszczędność wody, ponieważ folia ściółkująca w znacznym stopniu eliminuje jej odparowywanie. Bo np. podczas 30-stopniowych upałów woda jest podawana cały czas, co pozwala schłodzić glebę pod folią – mówi pan Paweł.
Gospodarz uprawia także marchew przeznaczoną do przetwórstwa na 6 ha i buraka ćwikłowego odmiany Monty na 12 ha. W 2020 r. miał jeszcze plantację truskawki na 6 ha ale z powodu chorób zlikwidował ją.
Odmiany
Z ogórków największą powierzchnię, bo 8 ha, zajmuje znana odmiana Liszt (Rijk Zwaan). Sadzi ją od 10 lat. Rosną jeszcze Atomic (Bejo) na 3 ha, Orfeus – 0,6 ha (PNOS, hodowla MoravoSeed), Malika i Karavan (PNOS, hodowla ZKI) po 0,5 ha. Dwie ostatnie były uprawiane po raz pierwszy w minionym sezonie. To plenne odmiany z wysoką tolerancją na mączniaka rzekomego. Malika chętnie wybierana jest do upraw towarowych na południu Polski, w okolicach Krakowa i Buska Zdroju. Ma kształtne owoce (3,1:1) o jasnozielonej skórce, grubej brodawce, głównie z przeznaczeniem na rynek warzyw świeżych czy ogórki małosolne, ale również do krótszego zakiszania. Karavan to nowa odmiana grubobrodawkowa, o nieco ciemniejszej barwie owoców. Dobrze sprawdza się nie tylko w gruncie, ale i pod osłonami, wykazuje dużą tolerancję na stresowe warunki uprawy. Polecana jest głównie do konserwowania, na małosolne, ale i krótkotrwałego zakiszania. Obydwie odmiany są bardzo wczesne, nie mają tendencji do deformowania się czy tworzenia tzw. bliźniaków. Dobrze znoszą transport i zachowują parametry, stawiane przez przemysł przetwórczy.
Sezon 2020
Sezon 2020 był ciężki dla uprawy – od marca do połowy maja nie padał deszcz, a maj bardzo zimny, chyba najzimniejszy od 50 lat. W typowym roku siew nasion przypada na pierwszy tydzień maja, jak jest sprzyjająca pogoda to i pod koniec kwietnia. W ubiegłym sezonie siew przypadł na 12–16 maja. Plantację okryto włókniną, ale i tak wschody były bardzo słabe z powodu mrozu. Braki w obsadzie uzupełniano rozsadą ogórka. Po tygodniu nie było różnicy pomiędzy roślinami sianymi i sadzonymi. Ogórki są uprawiane na zagonach oddalonych od siebie o 1,6 m. W rzędzie nasiona są wysiewane co 25 cm. Nawożenie dolistne stosowane było do każdego zabiegu fungicydowego. Ze względu na niekorzystną pogodę, system korzeniowy ogórków słabo się rozwinął. Potrzebne było dokarmianie nawozami z dodatkiem fosforu i potasu. Używane są do tego celu produkty Agroleaf oraz Solinure.
Zbiór i zbyt
Zbiory ogórka odmiany Liszt rozpoczęły się dopiero 5 lipca, czyli 10 dni później niż zazwyczaj. Ale dopiero upały w drugiej połowie miesiąca i wysoka temperatura nocą podwoiła zbiory. Dziennie zbierane jest 10–20 ton ogórka. Zbiór odbywa się tzw. samolotem. – Mamy dwie takie maszyny od kilku lat – mówi gospodarz. – Ten sposób bardzo usprawnia pracę a także oszczędza rośliny – nie są deptane i dłużej zachowują lepszą kondycję. Obecnie w pracach pomaga 40 osób. Na jeden samolot przypadają 22 osoby. Zbiór jest codziennie, nawet w niedzielę. – W tym roku powiększam powierzchnię uprawy ogórka do 18 ha i kupuję jeszcze jeden samolot – dodaje.
Obrót towarem jest płynny, aby był jak najświeższy. Po zbiorze tego samego dnia wieczorem ogórki są transportowane do zakładu przetwórstwa Rolnik w Dańcu koło Opola. Współpraca opiera się na umowach kontraktacyjnych z ceną minimalną. W sezonie 2020 cena za ogórki w rozmiarze 6–9 cm (konserwowy) oscylowała od 2,20 do 3,00 zł/kg netto.
Autor: Marta Szyperek
Zdjęcia: Marta Szyperek
Spodobał się Tobie nasz artykuł? Kliknij w link, zamów bezpłatny egzemplarz
miesięcznika Warzywa i Owoce Miękkie i czytaj do woli https://bit.ly/2Q4H9YH
Cezary Olejniczak, Stary Waliszew, pow. łowicki
Uprawia ogórki na powierzchni 1 ha. Wykorzystuje do tego nowe rozwiązania technologiczne. Jak sam mówi, woli mieć mniejszą powierzchnię a zadbaną, co pozwoli mu na uzyskanie wysokiego plonu. Uprawa prowadzana jest na zagonach, okrytych folią, nawadniana kroplowo. Bez nawadniania nie byłoby możliwe uzyskanie dobrych plonów. Bez rąk do pracy także. W uprawie takiej jak ogórek, zbiór i wiele innych prac pielęgnacyjnych musi być realizowany ręcznie.
Odmiany
W roku 2020 r. pan Cezary testował nową odmianę Bridge F1, miał też Rubato F1, Liszt F1 i Berlioz F1. Siew nasion przypadł na 27 kwietnia. Był wykonany ręcznie, na wcześniej przygotowanych zagonach przykrytych czarną folią. Po siewie rośliny przykryto białą agrowłókniną. Sezon nie był łatwy. Susza i zimno. Dwa razy dosiewano ogórki (50%), z powodu wypadów na skutek mrozów. Zbiory opóźniły się o 14 dni i przypadły na ostatnie dni czerwca. Liszt w 2019 r. dał plon ponad 100 t z ha, w 2020 r. zbiory były ciut niższe ze względu na późniejszy start. Owoce są przeznaczane do konserwowania w firmie Maspex.
Nawożenie jest posypowe i z fertygacją. Przez cały okres zbiorów stosowane są nawozy wieloskładnikowe z serii Kristalon. Jest to głównie Kristalon Czerwony i saletra wapniowa YaraLiva Calcinit oraz siarczan magnezu Krista MgS. Ponadto dla wzmocnienia roślin stosowane są zabiegi dolistne nawozem KristaLeaf Foto.
Odprowadzanie wody
– Cechą charakterystyczną dla naszego klimatu jest występowanie deszczów nawalnych, miejscowych i trzeba być przygotowanym na odprowadzenie nadmiaru wody – mówi pan Cezary. – Pole mam zmeliorowane na głębokości 1,3 m. Instalacja ma już swoje lata, na skutek pracy ciężkich maszyn gleba się ugniotła i chcę wykonać nową instalację na głębokości 90 cm odprowadzającą wodę opadową. W uprawie na folii woda spływa do przejścia z dwóch zagonów.
Ważne osłanianie plantacji
Do zapewnienia dobrej kondycji roślin plantacja z każdej strony powinna być osłonięta. Dlatego pod koniec września siany jest pas żyta. W momencie okrywania zagonów żyto jest już do wysokości kolana i osłania wschodzące rośliny. Wtedy wysiewana jest też kukurydza, która osłania plantację do końca zbiorów. – W tym sezonie planuję wysiać zboże jare w rzędach roślin, aby unosiło włókninę nad ogórkami – wyjaśnia producent.
Rafał Gawroński, Karsznice Duże, woj. łódzkie
Rafał Gawroński z żoną Małgorzatą uprawiają ogórki gruntowe na 6 ha. Całe gospodarstwo łącznie ze zbożami i kukurydzą zajmuje 41 ha. W 2020 r. była jeszcze truskawka odmiany Azja i Roksana, ale z powodu porażenia przez choroby zlikwidowano plantację. Obecnie gospodarze mają 1500 szt. tuczników w cyklu otwartym. – Zwiększyliśmy liczebność z 200 szt., aby w przyszłości zredukować uprawę warzyw. Ale teraz widzimy, że sytuacja na rynku trzody chlewnej jest bardzo niestabilna. Pomimo bardzo niskiego pogłowia w naszym kraju produkcja ta stała się nieopłacalna – mówi gospodarz.
Ogórki od zawsze
Ogórki były już uprawiane w rodzinnym gospodarstwie pana Rafała tylko na mniejszą skalę. Od kiedy zaczęli pomagać pracownicy z Ukrainy powiększono plantację do 6 ha. W minionym roku na 4 ha posiano odmianę Liszt (Rijk Zwaan), a na 2 ha Platina (Nunhems). Siano 30 kwietnia siewnikiem punktowym, po dwa nasiona co 20 cm (1,4 m między rzędami). Uprawa jest prowadzona na zagonach bez folii. Po siewie zagony przykryto włókniną. – Do połowy maja było sucho, a potem przeszły nawałnice z opadem 200 l wody na m2 – mówi gospodarz. – Gleba była dobrze uprawiona, wchłonęła wodę, ale mimo to trudno było wejść w pole. To opóźniło wykonanie kilku kluczowych prac, np. rozkładanie taśm kroplujących. W typowym roku są rozkładane równocześnie ze zdejmowaną włókniną.
Gleba na której rosną ogórki jest przepuszczalna, klasy IVa i b, ale z kamienistym podglebiem. Kiedyś gospodarz stosował obornik. Teraz materię organiczną stanowią resztki pożniwne i gnojowica w dawce około 30 t na ha. Jako nawóz zielony wysiewana jest gorczyca. Z nawozów mineralnych wykorzystywany jest Polidap, Superba Zrównoważona i Potasowa oraz Nitrabor i nawozy z krzemem.
Jaka była cena?
W minionym roku zbiory rozpoczęły się 21 czerwca. W uprawie ogórków najbardziej uciążliwy jest zbiór. Na razie odbywa się ręcznie, w planach jest zakup samolotu. Aktualnie w pracach pomaga 20 osób.
Ogórki trafiają do zakładu przetwórstwa Urbanek i są przeznaczane do konserwowania. Zakład potrzebuje owoców wielkości 6–9 cm, twardych, o jasnozielonej barwie skórki. Od wielu lat uprawiana jest głównie odmiana Liszt F1 (Rijk Zwaan). To starsza odmiana, popularna w uprawie w wielu gospodarstwach. Cenię ją za jej pewne plonowanie. Rośliny same w sobie nie wyglądają okazale, ale stabilnie i długo owocują. I surowiec jest taki, jakiego potrzebuje zakład. Współpraca jest na podstawie umów kontraktacyjnych, zawierająca cenę minimalną. Na początku lipca gospodarz otrzymywał 2,1 zł za kg. W minionym roku plon wyniósł 80 t z ha.
Paweł Jaworski, Kobyle, gmina Grabów, woj. łódzkie
Uprawia ogórki gruntowe na 12 ha. To rodzinna tradycja, a od 1996 r., kiedy przejął gospodarstwo, sadzi je na większą skalę. Robi to profesjonalnie. Ogórki rosną na zagonach przykrytych czarną folią (z firmy Ogrofol), pod którą znajduje się taśma kroplująca, dostarczająca wodę. Dużą zaletą folii jest ograniczenie zachwaszczenia, co powoduje znaczne ograniczenie, a niekiedy całkowite wyeliminowanie herbicydów. – Ponadto przy nawadnianiu kroplowym, szczególnie w upalnych latach jest duża oszczędność wody, ponieważ folia ściółkująca w znacznym stopniu eliminuje jej odparowywanie. Bo np. podczas 30-stopniowych upałów woda jest podawana cały czas, co pozwala schłodzić glebę pod folią – mówi pan Paweł.
Gospodarz uprawia także marchew przeznaczoną do przetwórstwa na 6 ha i buraka ćwikłowego odmiany Monty na 12 ha. W 2020 r. miał jeszcze plantację truskawki na 6 ha ale z powodu chorób zlikwidował ją.
Odmiany
Z ogórków największą powierzchnię, bo 8 ha, zajmuje znana odmiana Liszt (Rijk Zwaan). Sadzi ją od 10 lat. Rosną jeszcze Atomic (Bejo) na 3 ha, Orfeus – 0,6 ha (PNOS, hodowla MoravoSeed), Malika i Karavan (PNOS, hodowla ZKI) po 0,5 ha. Dwie ostatnie były uprawiane po raz pierwszy w minionym sezonie. To plenne odmiany z wysoką tolerancją na mączniaka rzekomego. Malika chętnie wybierana jest do upraw towarowych na południu Polski, w okolicach Krakowa i Buska Zdroju. Ma kształtne owoce (3,1:1) o jasnozielonej skórce, grubej brodawce, głównie z przeznaczeniem na rynek warzyw świeżych czy ogórki małosolne, ale również do krótszego zakiszania. Karavan to nowa odmiana grubobrodawkowa, o nieco ciemniejszej barwie owoców. Dobrze sprawdza się nie tylko w gruncie, ale i pod osłonami, wykazuje dużą tolerancję na stresowe warunki uprawy. Polecana jest głównie do konserwowania, na małosolne, ale i krótkotrwałego zakiszania. Obydwie odmiany są bardzo wczesne, nie mają tendencji do deformowania się czy tworzenia tzw. bliźniaków. Dobrze znoszą transport i zachowują parametry, stawiane przez przemysł przetwórczy.
Sezon 2020
Sezon 2020 był ciężki dla uprawy – od marca do połowy maja nie padał deszcz, a maj bardzo zimny, chyba najzimniejszy od 50 lat. W typowym roku siew nasion przypada na pierwszy tydzień maja, jak jest sprzyjająca pogoda to i pod koniec kwietnia. W ubiegłym sezonie siew przypadł na 12–16 maja. Plantację okryto włókniną, ale i tak wschody były bardzo słabe z powodu mrozu. Braki w obsadzie uzupełniano rozsadą ogórka. Po tygodniu nie było różnicy pomiędzy roślinami sianymi i sadzonymi. Ogórki są uprawiane na zagonach oddalonych od siebie o 1,6 m. W rzędzie nasiona są wysiewane co 25 cm. Nawożenie dolistne stosowane było do każdego zabiegu fungicydowego. Ze względu na niekorzystną pogodę, system korzeniowy ogórków słabo się rozwinął. Potrzebne było dokarmianie nawozami z dodatkiem fosforu i potasu. Używane są do tego celu produkty Agroleaf oraz Solinure.
Zbiór i zbyt
Zbiory ogórka odmiany Liszt rozpoczęły się dopiero 5 lipca, czyli 10 dni później niż zazwyczaj. Ale dopiero upały w drugiej połowie miesiąca i wysoka temperatura nocą podwoiła zbiory. Dziennie zbierane jest 10–20 ton ogórka. Zbiór odbywa się tzw. samolotem. – Mamy dwie takie maszyny od kilku lat – mówi gospodarz. – Ten sposób bardzo usprawnia pracę a także oszczędza rośliny – nie są deptane i dłużej zachowują lepszą kondycję. Obecnie w pracach pomaga 40 osób. Na jeden samolot przypadają 22 osoby. Zbiór jest codziennie, nawet w niedzielę. – W tym roku powiększam powierzchnię uprawy ogórka do 18 ha i kupuję jeszcze jeden samolot – dodaje.
Obrót towarem jest płynny, aby był jak najświeższy. Po zbiorze tego samego dnia wieczorem ogórki są transportowane do zakładu przetwórstwa Rolnik w Dańcu koło Opola. Współpraca opiera się na umowach kontraktacyjnych z ceną minimalną. W sezonie 2020 cena za ogórki w rozmiarze 6–9 cm (konserwowy) oscylowała od 2,20 do 3,00 zł/kg netto.
Autor: Marta Szyperek
Zdjęcia: Marta Szyperek
Spodobał się Tobie nasz artykuł? Kliknij w link, zamów bezpłatny egzemplarz
miesięcznika Warzywa i Owoce Miękkie i czytaj do woli https://bit.ly/2Q4H9YH
Mogą Cię zainteresować:
